Okno 2


18 lipca 2008, 15:20

Przed moim oknem rosło drzewo akacji. Było bardzo stare i uschło: pamiętam, że
ostatniej wiosny kwitła już tylko jedna gałąź. Wtedy to po raz pierwszy ujrzałem tego
chłopca: siedziałem w pobliżu okna i zobaczyłem w pewnej chwili, że ruda głowa usiłuje
zajrzeć do mego pokoju. Z początku przestraszyłem się, lecz zaraz potem rozumiałem, iż jest
to główka dziecka, i postanowiłem czekać. Patrzyłem wstrzymując dech; biedaczek, chciał
zajrzeć nieco dalej, lecz nie mógł się wspiąć. Myślałem: "Pomóc mu? Zapytać, czego chce?"
Lecz po chwili przestraszyłem się: przyszło mi do głowy, że mogłoby to zniechęcić go i
spłoszyć.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz